czwartek, 20 lipca 2017

REZYDENCJA  03


Stary zamek na wzgórzu marzeń
z fosą wypełnioną po brzegi
fantazją nieograniczoną i mgłą
oddającą wyłączność marzycielom.

Przez zamkniętą oczu bramę
idę tam w każdą noc, gdzie
wyimaginowane promienie księżyca
odliczają godziny w krysztale czasu
...
A noc porywa mnie w taniec chwili
trzymając mocno unosi
pod sklepieniem romantyczności.
Stary zamek ...

Tam wracam tak chętnie,
tam zostawiam cząstkę samego siebie.
Stary zamek ... Wiesz gdzie jest ?
Może w dalekim niebie.

                                  / otucha - " Stary zamek " / 




   Chcę dzisiaj pisać i przede wszystkim przedstawić Wam kilka kolejnych zdjęć z Krasiczyna.
   Czy ta "perła renesansu" to stary zamek ?
   I tak i nie. Zamek, zamczysko, te nazwy kojarzymy najczęściej z naprawdę dawnymi obronnymi zamkami, które bardzo często pozostały do dzisiejszych czasów tylko w ruinie. Krasiczyński zamek, też jako surowy, obronny powstał pod koniec XVI wieku, a jego budowniczym był kasztelan przemyski Stanisław Krasicki.
Jak wtedy wyglądał ? W części historycznej ekspozycji krasiczyńskiej jest rysunek, który przedstawiam.

Krasiczyn w końcu XVI wieku : 



   Syn Stanisława, Marcin Krasicki przekształcił wzniesiony przez ojca zamek we wspaniałą rezydencję, która mimo licznych wojen, pożarów, grabieży zachowała prawie niezmienioną sylwetkę jaką nadano jej na początku XVII wieku.

dzisiejszy widok krasiczyńskiego zamku :



   Zamek wybudowany jest w formie czworoboku, w narożach którego stoją cylindryczne baszty: Boska, Papieska, Królewska, Szlachecka zwana także Rycerską. Dwa skrzydła zamku są mieszkalne, a dwa - południowe i zachodnie to ściany kurtynowe, zakończone piękną attyką, którą wspomniałem w poprzednim poście.

baszta Boska :



baszta Papieska :



baszta Królewska :



baszta szlachecka :



   Pośrodku skrzydła zachodniego znajduje się kwadratowa wieża z bramą. To tędy przez zwodzony most, a dzisiaj przez kamienny prowadziła droga i główne wejście do zamku.


możemy wjechać,
 lub kogo nie stać na powóz 
 to wejść do zamku :   





   Będąc na zamkowym dziedzińcu możemy podziwiać setki metrów kwadratowych sgraffito, piękną zewnętrzną klatkę schodową, a w ścianie kurtynowej okna, które robią wrażenie, że jest to też cześć mieszkalna. Dzisiaj wewnętrzny dziedziniec "zdobi" wielki namiot służący organizowanym tu imprezom typu przyjęcie weselne.

podziwiamy dziedziniec zamku : 






   Bardzo cennym elementem architektonicznym zamku jest mieszcząca się w Baszcie Boskiej kaplica pw. Wniebowzięcia NMP, oraz prowadzący do niej portal i piękne, ażurowe drzwi.

wnętrze kaplicy :


   
   W kolejnych latach, a własiwie dziesięcioleciach krasiczyński zamek zmieniał właścicieli, aż w latach 30 XIX wieku Krasiczyn został zakupiony przez Leona Sapiehę. W rękach Sapiehów zamek dotrwał do 1939 roku.
 
nekropolia Sapiehów
w podziemiach Baszty Boskiej :


  

   W tym pięknym krasiczyńskim zamku przyszedł na świat 14 maja 1867, jeden z najbardziej znanych przedstawicieli rodu Sapiehów, książę Adam Stefan Stanisław Bonifacy Józef Sapieha, późniejszy kardynał


sala im. kardynała Adama Sapiehy :



kopia księgi chrztu 
Adama Stefana Stanisława Bonifacego Józefa Sapiehy :



   Z okazji narodzin potomstwa Sapiehowie sadzili w zamkowym parku drzewa rodowe. Dla synów dęby, dla córek lipy

rodowe dęby :



   Moją zdjęciową sesję w Krasiczynie zdominowały "stawy lustrzane". Teoretycznie to słyszałem coś o takich stawach, ale nigdy nie zastanawiałem się skąd i po co ta nazwa. Teraz jestem już mądrzejszy.


stawy lustrzane i ich efekt :

















   A teraz jeszcze coś o pałacach i inne mądrości :


lepsza swoja strzecha
niż cudze pałace.
                                    / Kolberg /


miej ty sobie pałace, ja mój domek ciasny,
prawda, nie jest wspaniały,
ciasny, ale własny
                                                / Ignacy Krasicki /


wszystkie rodzaje sztuki są dobre,
oprócz nudnej
                                       / Voltaire /


radość i miłość 
są skrzydłami wielkich poczynań
                                      / Goethe /  


jeśli nie potrafisz robić wielkich rzeczy,
rób małe rzeczy w wielki sposób
                                              / Napoleon Hill / 












wtorek, 11 lipca 2017

REZYDENCJA  02


Niczym perła biała
lub jaśniejsza jesteś
blaskiem swym obdarzasz
wszystko co wokoło
światło twoich oczu
twój dowcip i miłość
to siła twoja wielka
z mądrością pospołu.

Wszystko czego dotkniesz
dobrym wnet się staje
każdy kamyk mały
górą jest wysoką
zamysły w czyny pewne
zamieniasz wytrwale
do zwycięstwa dążysz
miłości opoko.

                           / Mały Książę - "Perła" /



   Wybrałem wiersz o motywie perły, a chcę pisać o rezydencji, no może o pewnych tylko jej fragmentach.          Pamiętam jeszcze z czasów studenckich plakat na naszej uczelni - Politechnika Krakowska, zapraszający na wydział architektury, na odczyt pod tytułem "Perła Renesansu". Odczyt był o krasiczyńskim zamku i zainteresowałem się nim tylko dlatego, i plakatem i odczytem, że bardzo ładnie ktoś narysował na tym plakacie fragment krasiczyńskiej attyki.


to mnie zaintrygowało :







   Renesansowo-manierystyczne, ażurowe attyki zdobią ściany kurtynowe krasiczyńskiego zamku. Drugi motyw attyki, może trochę skromniejszy, ale też godny zainteresowania.


też piękne :






   Attykami zwieńczone są też dwie z czterech baszt.


baszta szlachecka :




baszta papieska :





   Attyki to jeden z ciekawych elementów krasiczyńskiego zamku. Drugim, chyba jeszcze ciekawszym to dekoracja sgraffitowa - rzeźbienie w tynku. Ściany zewnętrzne jak i wewnętrzne zamku, oraz ściany czterech baszt pokryte są sgraffita. Dekoracje te zajmują około 7000 m2, co sprawia, że krasiczyński zamek lideruje w Europie pod względem wielkości tych dekoracji.


na baszcie Boskiej przedstawieni są święci 
i sceny biblijne :





pozostałe dekoracje dziedzińca zamkowego

to poczet królów, pęki kwiatów i owoców, 
medaliony z popiersiami cesarzy









sgraffita ścian zewnętrznych zamku

to fryz przedstawiający sceny myśliwskie,
oraz boniowanie :






   Krasiczyński zamek nazywany, jak wspomniałem, Perłą Renesansu ma też drugą perłową nazwę - Perła Doliny Sanu. Trzeba przyznać, że mimo wielu zniszczeń i wielu remontów trzyma się w tej chwili dobrze.
   W kolejnym poście będę starał się pokazać więcej piękna architektury tego magnackiego zabytku.



   A teraz coś jeszcze z epoki renesansu :

jeśli po nocy jest dzień,
po średniowieczu był renesans,
to co będzie jutro ?


są takie dni kiedy człowiek, każdy człowiek
przeżywa średniowiecze ciała,
a renesans duszy.


antyk czy renesans, ja ciągle pytam :
gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest ?






środa, 5 lipca 2017

REZYDENCJA  postscriptum


   Wczoraj opublikowałem swój post "REZYDENCJA  01", który zakończyłem zdjęciem podpisanym  " o mało co prezydent ? ". Dzisiaj rano dostałem e-maila z uwagą, że mój wpis jest niekompletny. Kazia dołączyła zdjęcie, które zatytułowała " prezydent bliźniak ". Nie chcem, ale muszem to  zdjęcie opublikować.


bliźniacy :

                                                                                                / zdjęcie Kazimiera Dec /


   Gdyby nie wąsy - nie do rozróżnienia ...

wtorek, 4 lipca 2017

REZYDENCJA  01


A co ty nam niesiesz z drogi,
Stara nasza Wisło,
Że nad tobą wichrów tyle,
Tyle chmur zawisło.

Jeśli idziesz od Karpatów
Co pod śniegiem stoją,
Czemuż to nas fale twoje
Mętną wodą poją.

Jeśli idziesz od Krakowa,
Jako krakowianka
Czemu w tęsknych szumach płyniesz,
Bez pieśni, bez wianka.
...
Zerwały się orły z gniazda
Wysoko od ziemi,
Pomąciły białe śniegi
Skrzydłami czarnemi.
...
Więc dziś mętne moje wody
Przez te pola niosę
I zabieram z czarnej roli
Gorzką, krwawą rosę.

Więc do morza z skargą idę,
Zasmucona, cicha.
Za mną płaczą jasne zdroje
I ta ziemia wzdycha.


                     Maria Konopnicka - " Wisła "   /fragmenty/



   Jest tak dużo poezji o naszej królowej rzek - Wiśle, a ja wybrałem jakąś taką smętną, nawet smutną. Widocznie taka już moja uroda.
   Czemu tytuł "Rezydencja", a wiersz o Wiśle ? Po prostu po wielu, wielu latach odwiedziłem Wisłę, miasto, gdzie rodzi się Wisła rzeka. Z Czarnej i Białej Wisełki, po połączeniu tworzy się Wisła, która dalej płynie po polskiej krainie jako królowa polskich rzek. Wcześniej jeszcze te dwie Wisełki tworzą zbiornik wody pitnej - Jezioro Czerniańskie.
   Wisłę- miasto znam przede wszystkim z Wisły - rzeki, a w ostatnich kilkunastu latach z Wisłą kojarzą mi się jeszcze skoczkowie narciarscy - Adam Małysz i ostatnio Piotr Żyła, oraz piękna, nowa skocznia narciarska im. Adama M.  


widok na Zbiornik Czerniański :



   


   To by było na tyle o Wiśle jako Wiśle rzece. Wracam do tematu, do rezydencji i to jakiej. Tutaj, w tej pięknej miejscowości znajduje się rezydencja Prezydenta RP.
   Kiedy bywałem w Wiśle, a były to moje czasy studenckie nikt o Prezydencie Polski nie wspominał. Ważny wtedy był Pierwszy Sekretarz Komitetu szczebla różnego, od centralnego po zakładowy. Rezydencja o której chcę coś powiedzieć, pełniła wtedy rolę ośrodka wczasowego Urzędu Rady Ministrów.
   Tu w Wiśle na stokach Zadniego Gronia od 1906 roku funkcjonował modrzewiowy pałacyk myśliwski Habsburgów. Po zakończeniu I wojny światowej obrabowany pałacyk stał się własnością Ministerstwa Rolnictwa. W 1927 roku na wniosek wojewody śląskiego postanowiono wyremontować obiekt i przeznaczyć na rezydencję prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W grudniu 1927 roku praktycznie tuż po zakończeniu remontu pałac w podejrzanych, niewyjaśnionych okolicznościach spłonął całkowicie. Pozostała tylko kaplica pw Św. Jadwigi Śląskiej stanowiąca samodzielny kościółek.


kaplica Św. Jadwigi Śląskiej :



i jej wnętrze :



   Po pożarze pałacyku podjęto decyzję budowy nowego, reprezentacyjnego obiektu, przeznaczonego na ośrodek wypoczynkowy dla prezydenta RP, wówczas Ignacego Mościckiego.

portret prezydenta Ignacego Mościckiego
w zbiorach rezydencji :
 


W 1931 roku ukończono, zaprojektowany przez Adolfa Szyszko-Bohusza modernistyczny pałac-zamek, stanowiący właściwą rezydencję, oraz tzw. Zamek Dolny i Gajówkę.

Zamek Dolny :



tablica informacyjna :




Zamek Górny :




     W czasie wojny 1939-1945 zamek znajdował się w rękach niemieckiego SS.
   Po wojnie budynek odrestaurowano i przekazano ponownie do dyspozycji prezydenta - Bolesława Bieruta. Po likwidacji urzędu prezydenta zamek pełnił funkcje wypoczynkowe Urzędu Rady Ministrów. 
W 1981 roku obiekt stał się domem wczasowym jednej ze śląskich kopalń. 
W roku 2002 został na powrót przejęty przez Kancelarię Prezydenta RP i po remoncie oddany do użytku jako Rezydencja Prezydenta RP Zamek - Narodowy Zespół Zabytkowy w Wiśle. 


a oto kilka zdjęć z wnętrza zamku - rezydencji : 










o mało co prezydent ?





A teraz co nieco o prezydencie i jego "władzy" :

... namaszczenie z "Bożej łaski" ograniczało władzę monarchy,
"przedstawiciel ludu" jest reprezentantem absolutnego absolutyzmu ...


... władca, który nie króluje w sercu swych ludów, jest niczym ..


... ludzie są naprawdę wielcy, 
dzięki instytucjom, jakie po nich pozostają ...


... politycy mają skłonność do myślenia o następnych wyborach,
a nie o następnym pokoleniu ...


... należy ostro odróżniać
arytmetyczną i polityczną większość w państwie ...




lud potrzebuje prawd naocznych, nie pojęciowych ...  


... człowiek jest dziś wolny
jak zbłąkany wędrowiec na pustyni ...