środa, 6 września 2017

MIĘDZY NIEBEM A ZIEMIĄ


Gdzieś między niebem i ziemią
Niedostrzegalnie i skrycie
Toczy się całkiem zwyczajne
Choć niewidzialne życie.

Tam w świecie nieogarniętym
Naszymi ziemskimi zmysłami
Święci i aniołowie
Żeglują nad chmurami.

I jeśli tylko myślom
Możliwość lotu damy
Istoty pozaziemskie
Bez trudu przywołamy.

Bo wszyscy tam czekają
Do chmur swych przytuleni
Że może ich do siebie
Na ziemię zawezwiemy.

I każdy kto zapragnie
Ich ciepły głos usłyszy
Gdzieś między niebem i ziemią
W swojego serca ciszy.


                                  / Magdalena Rowicka - " Gdzieś ... "




   Jedną z atrakcji jakie daje Grecja wszystkim, którzy odwiedzają ten pełen zabytków i pięknych krajobrazów kraj to Meteory. Niektórzy mówią Święte Meteory. Znałem z filmów i ze zdjęć ten niezrozumiały geologicznie fenomen naszej planety, kamienny las niezwykłych skał. Ale ta nazwa - Meteory, nie dawała mi spokoju. Meteor, meteoroid, meteoryt, te nazwy zapamiętałem jeszcze z liceum, z lekcji astronomii. Czy teraz w liceum są lekcje astronomii ? Meteor to świetlny ślad jaki zostawia meteoroid kiedy wpadnie w ziemską atmosferę i na skutek oporu powietrza rozgrzewa się i świeci. W letnie, sierpniowe wieczory i noce możemy obserwować na niebie "spadające gwiazdy" czyli meteory.
   W tym roku, kiedy odwiedziłem Święte Meteory, mogłem podziwiać to jedno z największych i najważniejszych po Świętej Gorze Athos, Prawosławnych Centrów Monastycyzmu na terytorium Grecji. I tu patrząc bezpośrednio na te znajdujące się pomiędzy ziemią a niebem skały dowiedziałem się, że "meteora" oznacza - wiszące w powietrzu. Mój głód został zaspokojony, mogę już spokojnie stąpać po ziemi, a właściwie po tym co między ziemią a niebem.
   Jadąc przez Tesalię - Grecję Środkową w pewnym punkcie naszej podróży pokazały się wielkie i dumne skalne giganty :
  
 "Meteory", już je widzimy :



mieszkać w takiej scenerii
to jest to : 




   Ja czekałem kiedy zobaczę ten najbardziej znany z różnych zdjęć i filmów, usytuowany na samotnej skale monastyr. Rozglądałem się nie wiedząc z której strony, bogatej w serpentyny drogi, zobaczę to cudo. Jest !


Monaster Św. Trójcy
już w 1362 roku był 
zorganizowanym zespołem klasztornym :




   Początki Meteorów zacierają się w licznych legendach i opowieściach. W XI wieku pierwsi eremici zaczynają osiedlać się w skalnych grotach. W XIV wieku na największej skale kamiennego lasu Mega Meteora Św. Atanazy Meteoryta tworzy pierwszy zorganizowany monaster. Pojawia się Monastyczne Skalne Państwo Świętych Meteor. Od tego czasu powstało dwadzieścia cztery monastery, oraz liczne pojedyncze pustelnie, kaplice i jaskinie, rozsiane po licznych skałach Meteor. Obecnie tylko sześc monasterów jest zachowanych w całości i są zamieszkałe. Cztery męskie i dwa żeńskie. Pozostałe są opuszczone, lub stanowią ruinę.
   Święte Meteory, zgodnie z ustawą państwa greckiego, a także postanowieniem kościoła greckiego, zostały ogłoszone "miejscem świętym, niezmiennym, nienaruszalnym". Fakt ten zabezpiecza i ochrania to miejsce.

   Jesteśmy w Kalambace i jedziemy zwiedzić monastery, jeden męski - Przemienienia Pańskiego i jeden żeński - Rusanu  /Św. Barbary/.  Tylko jak się do nich dostać?  Wiem z opowieści, że mieszkańcy i całe zaopatrzenie monasterów wędrowało w górę na skałę za pomocą sieci lub koszów wciąganych linami. Służyły temu specjalne wieże wyciągowe z kołowrotami. Ciekawe.
   Widzę po drodze, że technika XX wieku dotarła i tutaj. Mijamy właśnie jeden z monasterów, który połączony jest ze światem normalną kolejką linową. No może nie taką jak na Kasprowy, ale coś w rodzaju tej z Doliny Roztoki do schroniska w Pięciu Stawach.

kolejka linowa,
widzimy jej liny nośne 
- łączność monasteru ze światem : 


   
      Widzimy już nasz monaster Wielkiej Meteory pw. Przemienienia Pańskiego. Został on założony ok.1340 roku przez wielkiego ascetę Atanazego z Meteor, Meteoryta. Możemy tu zwiedzić Cerkiew Przemienienia Pańskiego z piętnasto i szesnastowiecznymi freskami - nie wolno robić zdjęć, Muzeum Etnograficzne, piękne ogrody z tarasem widokowym. Do cel mnichów nie mamy wejścia, ale możemy zobaczyć pomieszczenie z kośćmi tych, którzy już odeszli. Wieża wyciągowa jest, ale są też wybudowane na początku XX wieku schody. Idziemy zwiedzać


Monaster Przemienienia Pańskiego
w swej okazałości :


piękne ogrody - żyć nie umierać :  



jeżeli żyć to w tych celach : 



jeżeli umierać,
to tyle po nas pozostanie : 



sygnaturka wzywa na nabożeństwo :



zapalamy świeczkę ...



... i jesteśmy w cerkwi :




a teraz zwiedzamy muzeum 
sprzętu gospodarstwa domowego :





stara kuchnia :


  


   Czas na kolejny monaster. Znajdujący się w centrum Meteor Monaster Rusanu. Jest to jeden z dwu istniejących, żeńskich monasterów. Niewielki, bo i skała na której stoi jest niewielka. Monasterska świątynia ofiarowana jest ku czci Przemienienia Pańskiego, ale z uwagi na uroczyście obchodzony tutaj dzień Św. Barbary, bardzo często używana jest nazwa Monaster Św. Barbary.
    Dostajemy się do niego przez kładki wybudowane jako ułatwienie zwiedzającym.

Monaster Św. Barbary :





mniszki prowadzą sklepik z pamiątkami :



i żeby nie było,
że mnie tam nie było :








Jeżeli choć jedną dobrą myśl
wniosłeś do czyjegoś umysłu,
jedno dobre uczucie 
zaszczepiłeś w czyjeś serce,
jedną godziną szczęścia
rozpromieniłeś smutne szare życie,
spełniłeś zadanie anioła na ziemi.


Ludzie czują się naprawdę braćmi tylko wtedy,
gdy słyszą się nawzajem w ciszy.


Tylko ci, dla których jesteś ważny  
słyszą cie nawet wtedy,
gdy nic nie mówisz.


Gdyby ludzie myśleli o tym co mówią,
to nie mówiliby tego co myślą.


Naucz się słuchać,
okazja czasami puka bardzo cicho. 










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz